Na koniec naszego pobytu na Opolszczyźnie udaliśmy się do Strzelec Opolskich. Miasto położone jest na zachodnim skraju Wyżyny Śląskiej w odległości 10 kilometrów od granicy z województwem śląskim. Oczywiście magnesem który nas tam przyciągnął były ruiny zamku.
Strzelce Opolskie leżały na ważnym szlaku handlowym Kraków-Wrocław-Drezno, w związku z czym pierwsza osada była siedzibą strzelców książęcych strzegących tego szlaku, zamieszkujących drewniany zamek myśliwski. Murowany zamek został wzniesiony na początku XIV wieku z polecenia księcia Bolesława I Opolskiego lub jego syna Bolesława II. Było to wtedy niezbyt rozległe założenia, na które składała się między innymi czworoboczna wieża wzniesiona z wapienia, całość otaczała fosa. Po wydzieleniu księstwa strzeleckiego zamek stał się rezydencją tutejszego władcy, którym był Adam Strzelecki. W 1532 po śmierci ostatniego piasta opolskiego, Jana Dobrego, zamek wraz z księstwem stał się własnością państwa czeskiego. Król czeski przekazał go magnatom węgierskim a po nich zamek zajęli Austriacy.
Kolejnymi właścicielami zamku powoli przerabianego na pałacową rezydencje były rody Hohenzollernów, Redernów i Collonów. Ostatnia przebudowa miała miejsce w XIX wieku. Podczas drugiej wojny światowej opuszczające miasto wojska radzieckie spaliły zamek i od tego czasu pozostaje w ruinie. Do dziś zachowała się wieża, częściowo zawalone wschodnie skrzydło, brama wjazdowa i mury magistralne. Obecnie trwają prace przygotowujące obiekt do odbudowy.
Jeszcze krótki spacer po najbliższych okolicach zamku i do domu. Kolejna udana wyprawa dobiegła końca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz