sobota, 30 maja 2020

Budapeszt

Parlament Węgierski
Budapeszt stolica Węgier położony nad Dunajem.Miasto postanowiliśmy zwiedzić w ramach naszego projektu wycieczkowego "stolice europejskie".Mieliśmy na to jeden dzień co oczywiście jest zdecydowanie za mało aby zwiedzić jedną z największych metropolii tej części Europy.Plan był prosty i niezbyt oryginalny czyli kolejno:Bazylika św.Stefana,budynek parlamentu i wzgórze zamkowe.Zatrzymaliśmy się w jednym z hoteli w Budapesztańskim Peszcie i stamtąd zaczęliśmy nasz długi spacer po tym ciekawym mieście.
Na początek udaliśmy się na plac św.Stefana na którym znajduje się największa świątynia Budapesztu czyli Bazylika św.Stefana wybudowana w drugiej połowie XIX wieku według projektu Józefa Hilda.Kościół ten ma imponujące rozmiary  86 m długości,55 m szerokości oraz kopułę wysoką na 96 m.Spod bazyliki udajemy się na Plac Wolności powstały na miejscu dawnych austriackich koszar pod koniec XIX w.Obsadzony drzewami plac składa się z dwóch części: południowej prostokątnej oraz półkolistej północnej.Na terenie placu znajduje się kilka pomników a on sam otoczony jest ciekawymi budynkami jak na przykład:budynek Węgierskiej Giełdy ( obecnie siedziba TV Węgierskiej).Stąd już tylko parę kroków do najbardziej rozpoznawalnego budynku węgierskiego czyli gmachu parlamentu.Ten neogotycki symbol Budapesztu został wybudowany w latach 1885-1904 według projektu Imre Steindla.W tym jednym z największych gmachu parlamentu na świecie przechowywane są największe relikwie narodu węgierskiego: korona i insygnia św Stefana.Udajemy się drogą wzdłuż Dunaju aż do Mostu Łańcuchowego aby się przedostać na drugą stronę zwaną Buda.Z Placu Adama Clarka wjeżdżamy kolejką (funicular) na wzgórze zamkowe.Tam czeka na nas Zamek Królewski powstały najpewniej w XIV wieku,obecnie to kompleks budynków pałacowych w których mieszczą się galerie i muzea.Gdy już się nam znudziło kluczyć między tymi wszystkimi budynkami i murami udajemy się w kierunku Placu Trójcy Świętej.Stoi tam kościół Macieja.Wizytówka budańskiej starówki o charakterystycznych różniących się od siebie wieżach (południowa Macieja a północna Béli) to świątynia pw.Najświętszej Maryii Panny.Początki tego kościoła datowane są na XIII w ale obecny wygląd to konstrukcja XIX wieczna,warto dodać że w tej świątyni były przeprowadzane koronacje królów węgierskich.Ostatnim punktem naszego spaceru była Baszta Rybacka.To budowla w stylu neoromańskim wybudowana na przełomie XIX i XX w miejsce dawnych murów zamkowych.Rozciąga się stąd piękny widok na stronę pesztańską.To tylko ułamek tego co proponuje nam Budapeszt,te najbardziej znane i oblegane zabytki ale przydałoby się kiedyś tu wrócić i zobaczyć mniej znane zakątki.

Peszt
Ulica Pesztu

Pomnik Móra Jókaia
Pomnik Móra Jókaia

Peszt
Płaskorzeźba w jednej z bram 

Pałac Drechslera
Pałac Drechslera

Bazylika św.Stefana
Bazylika św.Stefana

Bazylika św.Stefana
Bazylika św.Stefana
Peszt
Ulicami Pesztu

Peszt
Ulicami Pesztu

Plac Wolności
Plac Wolności

Plac Wolności
Plac Wolności 

Plac Wolności
Plac Wolności

Plac Wolności
Plac Wolności

Plac Wolności
Plac Wolności

Budynek parlamentu Węgier
Budynek Parlamentu

Pomnik Imre Nagy
Pomnik Imre Nagy

Budynek parlamentu Węgier
Budynek parlamentu

Muzeum Etnograficzne
Muzeum Etnograficzne

Muzeum Etnograficzne
Muzeum Etnograficzne

Budynek parlamentu Węgier
Budynek Parlamentu 
Budynek parlamentu Węgier
Budynek Parlamentu


Peszt
Pomnik Gyula Andrássy

Peszt
Spacerkiem w stronę mostu

Peszt
Pomnik Józefa Attila

Peszt
Wzdłuż Dunaju

Widok na kościół Macieja i Basztę Rybacką
Widok na kościół Macieja i Basztę Rybacką

Zamek Królewski w Budapeszcie
Widok na Zamek Królewski

Hotel Gresham Palace Budapeszt
Hotel Gresham Palace Budapeszt

Most Łańcuchowy
Most Łańcuchowy
Parlament nad Dunajem
Widok na budynek parlamentu

Plac Adama Clarka
Plac Adama Clarka,wlot do tunelu pod Górą Zamkową

Fenicular
Fenicular czyli kolejka którą dostaniemy się na górę

Landscape peszt
Widok na Peszt

Zamek Królewski Budapeszt
Na Górze Zamkowej

Zamek Królewski Budapeszt
Jedna z bram prowadzących do Zamku Królewskiego

Zamek Królewski Budapeszt
Na dziedzińcu zamkowym

Zamek Królewski Budapeszt
Pomnik Eugeniusza Sabaudzkiego

Zamek Królewski Budapeszt
Fontanna Macieja na dziedzińcu zamkowym

Zamek Królewski Budapeszt
Widok na Peszt

Zamek Królewski Budapeszt
Mury zamkowe

Zamek Królewski Budapeszt
Mury zamkowe

Zamek Królewski Budapeszt
Mury zamkowe

Zamek Królewski Budapeszt
Jedna z wielu rzeźb na zamku

Zamek Królewski Budapeszt
Kopuła zamkowa

Kościół Macieja
Kościół Macieja

Pomnik Świętej Trójcy
Pomnik Trójcy Świętej

Kościół Macieja
Kościół Macieja

Kościół Macieja
Portal wejściowy do kościoła

Kościół Macieja
W środku świątyni

Kościół Macieja
W środku świątyni

Kościół Macieja
W środku świątyni

Kościół Macieja
W środku świątyni

Kościół Macieja
W środku świątyni

Kościół Macieja
W środku świątyni

Kościół Macieja
Kościół Macieja

Baszta Rybacka
Baszta Rybacka

Baszta Rybacka
Pomnik św.Stefana

Baszta Rybacka
Baszta Rybacka

Buda
Budańskie kamienice

Buda
Budańskie kamienice

4 komentarze:

  1. Budapeszt jest piękny. Moi rodzice byli tam w zeszłym roku i jak zobaczyłam zdjęcia to się po prostu zakochałam. Czekam aż skończy się pandemia i jadę tam. Wymyśliłam już nawet plan wycieczki i rozejrzałam się za ubezpieczeniem turystycznym. Znalazłam je na https://rankomat.pl/, ale wykupię jak już będzie jasne kiedy możemy opuszczać kraj oraz co będzie na Węgrzech oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłem na wycieczce 2 dniowej, to też mało, ale mieliśmy w planie wycieczki kurs wieczorem po Dunaju (piękna sprawa), kolacja w Czardzie. To i tak za mało czasu na to miasto. Następnym razem mam nadzieję na wycieczkę w gronie rodzinnym...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może warto wspomnieć, że mieliśmy królów z francuskiego rodu rządzącego Węgrami z Budy (Pesztu?), niewielu ich było, a jeden z nich był kobietą.
    Ze swojego spaceru po Budapeszcie zapamiętałem jeszcze pomnik węgierskich dominikanów, którzy w 1235 roku wyruszyli pod Ural szukać węgierskiej gałęzi (lepiej korzenia?) pozostawionej tam czterysta lat wcześniej. Jeden z zakonników rzeczywiście ich odnalazł i nawet mógł się z nimi dogadać. Kolejna wyprawa w 1237 roku nie zastała już nikogo - teren był zajęty przez Tatarów. Przywieźli do Europy pierwsze rzeczowe informacje o ich organizacji i zwyczajach. Cztery lata później Tatarzy spustoszyli południową Polskę (bitwa pod Legnicą) i całe Węgry aż po Adriatyk.

    OdpowiedzUsuń