Tym razem wybraliśmy się w Beskid Śląski aby wejść na jego najwyższy szczyt. Skrzyczne bo o nim mowa leży na wysokości 1257 m n.p.m. i należy do Korony Gór Polski.
To nasza pierwsza wizyta w tym paśmie górskim ale jak się okaże nie ostatnia. Na Skrzyczne prowadzi wiele szlaków, my wybraliśmy niebieski z Doliny Zimnika. Bardzo przyjemna i widokowa trasa zajęła nam około 2 godzin. Na szczycie znajduje się schronisko w którym zjedliśmy obiad i tą samą trasą zeszliśmy na dół do samochodu. Nasz wypad tym razem trochę różnił się od poprzednich, bo zamiast udać się do hotelu pojechaliśmy na pole namiotowe i tam spędziliśmy noc:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz