czwartek, 18 sierpnia 2016

Zamek w Smoleniu



Słowo się rzekło to trzeba działać,wyciągamy z plecaka mapę i przewodnik i zaczynamy szukać.Najciekawszym pomysłem wydaje się zamek w Smoleniu,nie tracąc czasu pakujemy się do samochodu i ruszamy w drogę.
Pogoda niestety zaczyna kaprysić a to słońce a to deszcz,jedziemy z nadzieją że gdy dotrzemy na miejsce nie będzie padać.Ruiny zamku położone są na wzgórzu w południowo-zachodniej części wsi.Dojeżdżamy na miejsce i na szczęście nie pada,szybko bierzemy najpotrzebniejsze rzeczy i ruszamy do zamku.Zamek zwany dawniej Pilicą najpewniej powstał w drugiej połowie XIII wieku a jego właścicielami był ród Toporczyków-Pileckich.Po dojściu na samą górę okazuje się że budowla przeszła rewitalizację i ku naszemu zdziwieniu można zwiedzać ją za darmo ( obecnie nie wiemy jak wygląda sprawa z biletami).Po zwiedzeniu zamku dość szybkim krokiem zmierzamy na parking gdyż na niebie znów pojawiły się ciemne chmury.Zadowoleni ruszamy w drogę powrotną do pensjonatu,na dziś starczy nam zamków a jutro czas do domu,ale chyba nie od razu.
ps. gdy ruszaliśmy z parkingu znów zaczęło padać:)























1 komentarz:

  1. Piękny jest ten zamek! Chyba sama będę musiała się tam wybrać z moim mężem i dziećmi. Śliczne zdjęcia i super wpis! Powodzenia w dalszych podróżach :)

    OdpowiedzUsuń