piątek, 7 lipca 2017

Pieskowa Skała



Nie wiem co bardziej ciągnęło w to miejsce zamek czy maczuga? Mam jeszcze w pamięci zdjęcie które było zamieszczone w książce do środowiska w początkowych latach szkoły podstawowej i widniała na nim Maczuga Herkulesa na tle zamku.
Wtedy strasznie chciałem tam jechać ale byłem trochę za mały a rodzice nie mieli pasji podróżniczej.Od tamtej pory minęło sporo lat ale nie zapomniałem o tym magicznym miejscu i wraz z moją rodziną postanowiłem spełnić marzenie z dzieciństwa.Zamek zbudowany na potężnej skale stromo opadającej z trzech stron w stronę Doliny Prądnika.Warownia została zbudowana przez Kazimierza Wielkiego w połowie XIV wieku jako element systemu obronnego Orle Gniazda.Przez następne dwieście parę lat zamek należał do rodu Szafrańców.Tradycyjnie już zamek zniszczyli Szwedzi w czasie nieszczęsnego Potopu.Jeśli chodzi o Szwedów już mnie nudzi hasło pod tytułem „zamek zniszczyli lub spalili Szwedzi”:).Później zamek uległ dwukrotnie pożarowi przez co nie przetrwało wiele cennych eksponatów.Budynek pełnił też rolę sierocińca a miało to miejsce w czasie okupacji.Po wojnie zamek przejął Skarb Państwa i po generalnej renowacji stał się Oddziałem Państwowych Zbiorów Sztuki na Wawelu i został udostępniony do zwiedzania.Tuż przed zamkiem na skale zwanej Fortepian stoi sobie Maczuga Herkulesa.To zbudowana z wapieni skalistych i wysoka na 25 metrów maczuga skalna.Marzenie z dzieciństwa spełnione i po pysznym obiedzie w zamkowej restauracji ( z całą odpowiedzialnością polecam) ruszamy do kolejnego miejsca które siedzi mi od zawsze w głowie...ale o tym gdzie to już nie długo.

















2 komentarze:

  1. Super zdjęcia,świetny zamek. Fascynująca maczuga.Zrobiło się wakacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieskową Skałę odwiedziłam dwukrotnie i za każdym razem świetnie się tam czułam :) Widzę jakąś nowość - makietę zamku z brązu. Bardzo podoba mi się zdjęcie z poziomu wody, ma w sobie jakąś magię... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń