sobota, 12 listopada 2016

Demianowska Jaskinia Lodowa


Pomysł na zobaczenie Jaskini Lodowej zrodził się jakieś dwa lata temu podczas wizyty w drugiej z systemu jaskiń Demianowskich
czyli Demianowskiej Jaskini Wolności (więcej).Wyruszyliśmy tradycyjnie po szybkim śniadaniu i przy pięknej pogodzie do przejechania mieliśmy niewiele ponad 80 kilometrów a nasza trasa przebiegała malowniczo położoną drogą położoną między Tatrami Zachodnimi a Górami Choczańskimi.Jadąc w tak pięknej scenerii nim się obejrzeliśmy wjeżdżaliśmy na parking u podnóża Demianowskiej Góry w której mieści się nasza jaskinia.Otwór wejściowy położony jest na wysokości 840 m n.p.m. jakieś 90 m nad dnem doliny.Z parkingu do jaskini prowadzi leśna droga na trasie której postawione są tablice edukacyjne,przejście jej zajmuje około 20 minut.Przed wejściem do środka prawie wszyscy zakładamy ciepłe odzienie,prawie gdyż ja przez te szybkie śniadanie zapomniałem wziąć cieplejszego ubrania.W jaskini temperatura waha się od 0°C do 3°C,czas zwiedzania trasy która ma około 650 metrów długości wynosi jakieś 45 minut.Trasa zwiedzenia przechodzi przez ogromne korytarze rzeczne,pierwsza część trasy prowadzi przez pomieszczenia ozdobione szatą naciekową a druga część przez korytarze i sale jaskiniowe z nagromadzonym lodem.Problem w tym że tego lodu było jak na lekarstwo i nijak się to ma z tym co widzieliśmy w przewodnikach.Lecz mimo wszystko warto było tu przyjechać i zobaczyć kolejną z jaskiń słowackich gdyż każda z nich ma swój urokWyruszyliśmy tradycyjnie po szybkim śniadaniu i przy pięknej pogodzie do przejechania mieliśmy niewiele ponad 80 kilometrów a nasza trasa przebiegała malowniczo położoną drogą położoną między Tatrami Zachodnimi a Górami Choczańskimi.Jadąc w tak pięknej scenerii nim się obejrzeliśmy wjeżdżaliśmy na parking u podnóża Demianowskiej Góry w której mieści się nasza jaskinia.Otwór wejściowy położony jest na wysokości 840 m n.p.m. jakieś 90 m nad dnem doliny.Z parkingu do jaskini prowadzi leśna droga na trasie której postawione są tablice edukacyjne,przejście jej zajmuje około 20 minut.Przed wejściem do środka prawie wszyscy zakładamy ciepłe odzienie,prawie gdyż ja przez te szybkie śniadanie zapomniałem wziąć cieplejszego ubrania.W jaskini temperatura waha się od 0°C do 3°C,czas zwiedzania trasy która ma około 650 metrów długości wynosi jakieś 45 minut.Trasa zwiedzenia przechodzi przez ogromne korytarze rzeczne,pierwsza część trasy prowadzi przez pomieszczenia ozdobione szatą naciekową a druga część przez korytarze i sale jaskiniowe z nagromadzonym lodem.Problem w tym że tego lodu było jak na lekarstwo i nijak się to ma z tym co widzieliśmy w przewodnikach.Lecz mimo wszystko warto było tu przyjechać i zobaczyć kolejną z jaskiń słowackich gdyż każda z nich ma swój urok.































2 komentarze:

  1. Rzeczywiście, jesli porównać z tym, co pokazują portale to lodu tam nie ma dużo. Ciekawe, czy to efekt ocieplenia klimatu, czy inny powód ?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna jaskinia. Ja byłem ostatnio w Jaskini Łokietka na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Też było bardzo ciekawie :D Polecam! Ładne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń