piątek, 7 października 2016

Wycieczka do Doliny Juráňovej



Naszą wycieczkę zaczynamy w Oravicach,niewielkiej osadzie położonej w Kotlinie Orawickiej niedaleko granicy z Polską.Oravice bardziej znane są basenów termalnych lecz my tam znaleźliśmy bardzo ciekawe miejsce warte zobaczenia



Nasza Trasa: Oravice ( 790 m n.p.m.)  Rázcestie Pod Suchou Dolinou ( 865 m n.p.m.)  Rázcestie Pod Umrlou ( 910 m n.p.m.)  Sedlo Umrlá ( 980 m n.p.m.)  Juráňova Dolina Ústie ( 870 m n.p.m.)  Oravice ( 790 m n.p.m.)

Pomysł na wycieczkę znalazłem na blogu w czasie zimowych wieczorów.Blog był poświęcony wyprawom turystycznym z dziećmi,tak więc zainspirowani lekturą meldujemy się w Oravicach.Początek trasy prowadzi asfaltową drogą więc mały miał frajdę gdyż mogliśmy wziąć mu rowerek,na którym zresztą dość szybko się przemieszczał.Początek trasy jest też dolną częścią Doliny Bobrowieckiej.Asfalt kończy się po jakimś kwadransie marszu i zaczyna się dobrze utwardzona droga którą podziwiając widoki a w szczególności widoczną stąd Osobitą docieramy do Rozdroża Pod Umarłą.Zmieniamy teraz szlak z niebieskiego na czerwony a także sposób maszerowania mały idzie na własnych nogach a ja niosę jego rower.Jest to pierwsze tak "poważne"podejście Wojtka pod górę więc zajmuje mu trochę czasu.Teraz parę kroków po prostej i jesteśmy na Umarłej Przełęczy,tu robimy krótką przerwę i ruszamy dalej.Przed nami cel naszej wycieczki czyli dolna część Doliny Juraniowej.Znajduje się tam około kilometrwoy wąwóz skalny zwany Juraniową Cieśniawą.Przypomina to trochę naszą Dolinę Kościeliską w dużym pomniejszeniu i co ważne bez tłumu ludzi.Potok płynący dołem,różne formy skalne,drabinki a nawet łańcuch sprawiają frajdę dzieciom a nam dają przyjemny moment do po obcowania z naturą i tym co stworzyła.To co piękne szybko się kończy i za niedługo wychodzimy na Szatanową Polanę,skąd mamy również niesamowite widoki na otoczenie doliny.Polanę przechodzimy w miarę spokojnym tempem i póżniej prosto z powrotem do Oravic.











































2 komentarze:

  1. To bardzo fajna wycieczka. Cisza, spokój, mało uczęszczany szlak. Tak ją zapamiętałem chyba z przed dziesięciu lat.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale sympatyczna, rodzinna wycieczka.
    Piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń