Jesteśmy w Węglówce.Po wczorajszym ciężkim dniu już nie ma śladu a za oknem wita nas piękna pogoda.Marta przygotowuje śniadanie ja obrządzam dzieci i szykuje ekwipunek na wycieczkę.
Dziś w planie mamy do zobaczenia trzy zamki.Tak więc zjadamy i ruszamy do Czchowa gdzie znajduje się pierwszy zamek.Kierujemy się w stronę Brzeska,do przejechania mamy około 60 kilometrów.Godzinną podróż umilają nam widoki okolicznych wzniesień Beskidu Wyspowego i nim się orientujemy podjeżdżamy na bezpłatny parking przy wzniesieniu zwanym przez miejscowych Baszta.Początkowo schodami a następnie utwardzoną drogą wspinamy się na dość strome wzgórze na którym znajduje się pozostałość po zamku w postaci wieży.Zamek powstał na przełomie XIII i XIV wieku,ochraniał szlak handlowy biegnący wzdłuż Dunajca.Po dotarciu kupujemy bilet i wchodzimy na wieżę skąd rozpościera się fantastyczny widok na bliższą i dalszą okolicę.Podziwiając widoki robimy kilka fotek i zmuszeni szybko płynącym czasem wracamy do auta,przed nami jeszcze dwa przystanki:)
Widziałem wieżę tylko z dołu, nawet nie wiedziałem, że można na nią wejść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.