Po zwiedzeniu zamku w Kiežmarku ruszyliśmy dalej na zachód. Tym razem naszym celem był zamek w Strečnie. To mała wieś w powiecie żylińskim leżąca u podnóży Małej Fatry Luczańskiej. To właśnie tu na przełomie XIII i XIV wieku węgierski możnowładca Mateusz Czak wzniósł zamek. Został zbudowany na wysokiej skale ( 103 m wysokości) nad przełomem rzeki Wag. Zamek ów wzniesiono do ochrony szlaku handlowego przekraczającego w tym miejscu rzekę. Idąc do zamku przechodzimy przez polanę na której stoją różne chatki z dawnym wyposażeniem. Jest to ekspozycja Muzeum Regionu Poważskiego w Żylinie pt. Jak żyło się w średniowiecznej wiosce. Do samego zamku wchodzi się po drewnianym moście przerzuconym nad fosą.
Wewnątrz ruin zamkowych możemy zobaczyć min. późnogotyckie detale architektoniczne zachowane w pozostałościach kaplicy zamkowej. W przestrzeniach zamkowych urządzono ekspozycje archeologiczną zobaczyć możemy też kuźnię. Na szczycie najwyższej wieży znajduje się platforma widokowa z której rozpościerają się przepiękne widoki na otaczające Strečno góry a także samą wieś. Na terenie zamku znajduje się też studnia o głębokości 88 metrów. Straszna szkoda że jak zwykle brakowało nam czasu gdyż na wzgórzu z drugiej strony Wagu znajdują się kolejne malownicze ruiny. tzw. Starego Hradu. No ale za to będzie okazja aby tu kiedyś zajechać i nadrobić zaległości:)
Zamek jest przepięknie położony. Widoki są obłędne zarówno z zamku jak i oglądając go z dołu znad rzeki Wag. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwy zamek. I jaki duży! Chyba nie tylko do strzeżenia przeprawy przez rzekę go zbudowano...
OdpowiedzUsuń